leczenie wzw cw polsce

Tabela 2. Kryteria diagnostyczne przewlekłego zakażenia HBV; przewlekłe WZW typu B: 1) HBsAg(+) >6 mies. 2) DNA HBV w surowicy >10 5 kopii/ml a 3) stałe lub okresowe zwiększenie aktywności ALT/AST 4) biopsja wątroby (najbardziej wiarygodna): przewlekłe zmiany martwiczo-zapalne; możliwe także badania elastograficzne lub ocena serologicznych markerów włóknienia Leczenie wirusowego zapalenia wątroby typu C. Leczenie wirusowego zapalenia wątroby typu C (WZW typu C) jest zróżnicowane w zależności od rodzaju wirusa oraz uszkodzeń wątroby. Standardowo stosowany jest interferon pegylowany lub interferon razem z ribawiryną. Najczęściej występujący w Polsce genotyp wirusa WZW C – genotyp 1 jest Od 1 listopada Polska będzie miała program leczenia WZW C na najwyższym, światowym poziomie. Na stronie internetowej Ministerstwa Zdrowia pojawiło się Obwieszczenie z dnia 28 października 2015 r. w sprawie wykazu refundowanych leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych na dzień 1 listopada 2015 r. W oparciu o aktualne dane epidemiologiczne można oszacować, że w Polsce spośród ok. 231 tys. chorych dzisiaj na WZW typu C, w okresie kolejnych 30 lat co najmniej 3 tys. będzie musiało zostać poddanych leczeniu z powodu raka wątrobowokomórkowego oraz 20–40 tys. z powodu marskości wątroby. Dla W Polsce, zgodnie z meldunkami o zachorowaniach na choroby zakaźne, zakażeniach i zatruciach w Polsce udostępnianymi przez NIZP-PZH, w latach 2009-2012 odnotowywano ok. 2000 zachorowań na WZW C rocznie, natomiast w latach 2013 do 2018, co roku rozpoznawano między 3000 a 4000 zachorowań na WZW C. W 2017 r. zgłoszono 4 010 przypadków WZW nonton film blue valentine 2010 sub indo. data publikacji: 11:24, data aktualizacji: 17:12 ten tekst przeczytasz w 4 minuty Wirusowe zapalenie wątroby typu B (WZW B) nie jest w Polsce leczone zgodnie ze światowymi standardami, co bardziej naraża pacjentów na marskość i niewydolność wątroby oraz raka wątrobowokomórkowego - alarmują specjaliści ds. chorób zakaźnych. Shutterstock Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Obecnie, zamiast nowoczesnego leku, polscy pacjenci z WZW B otrzymują starszy, tańszy lek, który znacznie zmniejsza szansę na powodzenie terapii, nawet jeśli później zastosuje się nowoczesne leki - ocenił prof. Krzysztof Simon z Katedry i Kliniki Chorób Zakaźnych, Chorób Wątroby i Nabytych Niedoborów Odpornościowych we Wrocławiu. Zdaniem specjalisty, takie podejście nie jest opłacalne dla państwa, gdyż leczenie poważnych powikłań WZW B kosztuje znacznie więcej niż optymalna terapia we wcześniejszym stadium choroby. W zaawansowanych stadiach niewydolności lub raka wątroby ratunkiem dla pacjenta jest tylko przeszczep. Jak poinformował rzecznik Ministerstwa Zdrowia Piotr Olechno, w resorcie trwają prace nad zmianą programu terapeutycznego obejmującego leczenie wirusowego zapalenia wątroby typu B. Jednak ze względu na wczesny etap prac, nie wiadomo, jaki będzie jego ostateczny kształt, zakres oraz warunki realizacji - zastrzegł rzecznik. W poniedziałek 21 czerwca Rada Konsultacyjna Agencji Oceny Technologii Medycznych (AOTM) ma obradować nad przygotowaniem stanowisko odnośnie zmian w programach terapeutycznych dotyczących leczenia pacjentów z WZW B. Wirus zapalenia wątroby typu B (w skrócie HBV - hepatitis B virus) jest 100 razy bardziej zakaźny niż wirus HIV. Do zakażenia nim może dojść nawet przy niewielkim kontakcie z krwią zakażonych osób, a także przez kontakt z płynami ustrojowymi, jak nasienie czy ślina, oraz ze skażonymi przedmiotami naruszającymi ciągłość skóry. Chodzi nie tylko o sprzęt medyczny, jak niewyjałowione igły i strzykawki, ale też przedmioty codziennego użytku należące do zakażonego (szczoteczka do zębów, żyletka), narzędzia używane przy wykonywaniu tatuażu, etc. Wirus przenosi się również z ciężarnej matki na dziecko. HBV infekuje przede wszystkim komórki wątroby (hepatocyty) prowadząc do ostrego WZW B. U pewnego odsetka zakażonych nim osób infekcja przechodzi w postać przewlekłą, która długo rozwija się bezobjawowo, ale ostatecznie - u ok. 20 proc. zakażonych przewlekle - prowadzi do groźnych następstw, jak marskość i niewydolność wątroby czy rak wątrobowokomórkowy. Najczęściej ujawniają się one po 20-30 latach, ale u niektórych pacjentów znacznie wcześniej. Według Simona, w Polsce częstość zakażeń wirusem HBV ocenia się na niską, co jest przede wszystkim efektem wprowadzonego w pierwszej połowie lat 90. obowiązku szczepień przeciw WZW B wszystkich noworodków oraz pracowników służby zdrowia, wojska, policji i straży pożarnej. Jednak z powodu licznych infekcji HBV w przeszłości, liczbę Polaków zakażonych nim przewlekle ocenia się obecnie na 1-1,5 proc., czyli 300-600 tys. Wiele osób z tej grupy nie jest świadoma zakażenia i nie znajduje się pod specjalistyczną opieką lekarską. Poza tym ok. 5 mln przebyło zakażenie HBV w przeszłości i potencjalnie może u nich dojść do reaktywacji zakażenia - powiedział Simon. Specjalista zaznaczył zarazem, że nie każda osoba przewlekle zakażona HBV wymaga leczenia. Decyzję o terapii podejmuje lekarz specjalista, po uwzględnieniu wielu czynników. Celem leczenia jest spowolnienie progresji choroby poprzez zahamowanie powielania się wirusa. Zgodnie z rekomendacjami polskich i międzynarodowych ekspertów, aby to osiągnąć powinno się w pierwszym rzędzie stosować jeden z trzech leków: albo pegylowany interferon alfa2a podawany w iniekcjach, albo jeden z dwóch nowoczesnych leków przeciwwirusowych podawanych doustnie, tj. entekawir lub tenofowir - powiedział przewodniczący Polskiej Grupy Ekspertów HBV prof. Jacek Juszczyk. Doustne leki są bardzo dobrze tolerowane i dlatego można je stosować u pacjentów, u których przeciwwskazana jest terapia interferonem. W większości przypadków trzeba je jednak przyjmować długotrwale. Jak zaznaczył Juszczyk, obecnie wszystkie trzy leki są zarejestrowane w Polsce, ale w pierwszej linii terapii Narodowy Fundusz Zdrowia refunduje tylko interferon. Tenofowir jeszcze nie przeszedł oceny przez polskie instytucje kontrolne (tj. AOTM), choć zrobiono to dawno w innych krajach Europy oraz w USA. Z kolei, entekawir - mimo pozytywnej rekomendacji AOTM - nie jest dostępny jako preparat w pierwszej linii leczenia WZW B. W Polsce pacjenci otrzymują najpierw starszy lek lamiwudynę, która po roku u 30 proc. z nich powoduje pojawienie się mutantów wirusa opornych na terapię - podkreślił specjalista. A ponieważ wtórna oporność dotyczy często również nowych leków, szansa na powodzenie terapii znacznie spada. Może też dochodzić do zupełnie nowych zakażeń HBV opornych na lamiwudynę. Zdaniem Simona, takie podejście może być tragiczne w skutkach dla pacjentów, gdyż naraża ich bardziej na marskość i niewydolność wątroby oraz raka wątrobowokomórkowego. Jest to niezgodne z zaleceniami ekspertów polskich i międzynarodowych, jak również ze stanowiskiem Parlamentu Europejskiego, który w odpowiedniej rezolucji zobowiązuje kraje członkowskie Unii Europejskiej do wyrównania metod terapii WZW B, zgodnie z najnowszymi standardami - zaznaczył Juszczyk. 20 maja Europejska Agencja Leków (EMEA) zamieściła na swojej stronie rekomendacje na temat znacznego ograniczenia stosowania lamiwudyny u pacjentów z przewlekłym WZW B, ze względu na ryzyko generowania mutantów wirusa. zdrowie Zapalenie wątroby - objawy i leczenie WZW typu A i B. Jakie są znaki ostrzegawcze? Zapalenie wątroby to stan zapalny, który najczęściej wywołuje obecność wirusów, alkohol czy nieprawidłowa dieta. Wyodrębniamy ostre i przewlekłe zapalenia... Kazimierz Janicki Plan: do 2030 r. całkowicie wyeliminować WZW typu C. W Polsce 120 tys. osób nie ma pojęcia, że choruje Do zakażenia wirusem HCV może dojść w bardzo wielu miejscach: u stomatologa, kosmetyczki, podczas wykonywania tatuażu, wirus przenosi się przez kontakt z zakażoną... Karolina Świdrak Wirusowe zapalenie wątroby - objawy, profilaktyka, czynniki ryzyka. WZW a nowotwory Wirusowe zapalenie wątroby to choroba narządu wywołana przez wirusy hepatotropowe i niehepatotropowe. WZW jest martwicą wątroby, która najczęściej jest... WZW typu C nadal zbiera żniwo Nie bez powodu nazywane jest cichym zabójcą. Działa podstępnie i w ukryciu, a jego objawy pojawiają się dopiero po kilkunastu latach od zakażenia. Tydzień... WZW A i WZW B - to musisz wiedzieć Te zakażenia dotykają miliony osób na całym świecie każdego roku. Wiele osób nie wie, jak łatwo można zarazić się tymi wirusami. Sprawdź, co trzeba wiedzieć o WZW... HBsAg – wykrywa zakażenie WZW typu B Obecnie powszechnie stosowanym badaniem, służącym wykryciu we wczesnej fazie zakażenia wirusem HBV, jest test antygenów powierzchniowych tego wirusa, czyli np.... Szczepienia na żółtaczkę - przeciw WZW typu A, żółtaczce typu C, skutki uboczne W Polsce obowiązkowe są szczepienia przeciwko żółtaczce, zwane potocznie jako szczepienia przeciwko WZW, czyli wirusowemu zapaleniu wątroby. Choć nie wszyscy o... Szczepienie przeciw WZW B - kiedy należy się zaszczepić? Szczepionka na wirusowe zapalenie wątroby typu B (WZW B) jest standardową i obowiązkową szczepionką zalecaną wszystkim noworodkom i dzieciom do 18 roku życia.... Marlena Kostyńska Powrót krztuśca, kiły i różyczki Czy na groźne choroby zakaźne choruje coraz więcej z nas czy coraz mniej? Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego-Państwowy Zakład Higieny (NIZP-PZH) ma już... Iwona Dudzik | Onet. Aż 80 proc. zakażonych HCV nawet o tym nie wie. Zrób badania i nie daj się chorobie Mimo że w Polsce 200 tys. osób wymaga leczenia zakażenia wirusem HCV, to leczonych jest zaledwie 40 tys. Pozostali zakażeni nie wiedzą, że żyją z wirusem, który... as Spotkanie pt. „Pokonać WZW typu C – rozwiązania kliniczne i systemowe" zorganizowano pod koniec września w Centrum Prasowym Domu Dziennikarza w Warszawie. W debacie udział wzięli: profesor Marcin Czech, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia, Maciej Miłkowski, wiceprezes Narodowego Funduszu Zdrowia, Piotr Mierzejewski, dyrektor Zespołu Prawa Administracyjnego i Gospodarczego w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich (BRPO), profesor Robert Flisiak, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, dr Leszek Borkowski, farmakolog kliniczny, prezes Fundacji Razem w Chorobie, Barbara Pepke, prezes Fundacji Gwiazda Nadziei Ubywa zakażonych, przybywa wyleczonych Dyskusję prowadzoną przez dr. Michała Sutkowskiego, rzecznika prasowego Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce, rozpoczęła prezentacja najnowszych danych dotyczących leczenia WZW typu C. Prof. Robert Flisiak z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku wskazał, że w Europie marskość i rak wątroby są w zdecydowanej większości przypadków powodowane przez wirusa HCV. Najnowsze badania z 2016 r. wskazują, że ze 154 tys. zdiagnozowanych w Polsce pacjentów wyleczonych zostało 5,5 tys. osób, o prawie 60 proc. więcej niż rok wcześniej. Jednak w tym czasie w Egipcie wskaźnik ten wzrósł o 188 proc., w Brazylii zaś o 181 proc. – Nie brakuje nam woli jak najszybszego wyeliminowania HCV w Polsce i finansowania programów lekowych. Brakuje natomiast nowoczesnych leków pangenotypowych, już zarejestrowanych w Unii Europejskiej, i programu badań przesiewowych. Uniwersalny lek jest już dostępny w UE i tylko od decyzji Ministerstwa Zdrowia zależy, czy będzie wprowadzany w Polsce – podkreślił prof. Flisiak. Jego zdaniem ok. 20 tys. osób umrze w Polsce do 2030 r., jeśli nie będzie akcji wykrywalności powszechnej na poziomie podstawowej opieki zdrowotnej. Teraz badania są drogie i wymagają determinacji lekarzy rodzinnych w POZ. Wiceminister zdrowia Marcin Czech zapewnił, że w Polsce dostępne są dobre leki w atrakcyjnych cenach dzięki konkurencji między producentami. Leczenie WZW C kosztuje NFZ 0,5 mld zł rocznie, ale jest przewidziana dodatkowa pula środków na zwiększenie grupy pacjentów objętych tymi terapiami. Czy lepsza będzie terapia centralnie kierowana? W dyskusji wiele uwagi poświęcono planom wprowadzenia centralnego przetargu na terapię bezinterferonową. Wówczas 80 proc. środków przeznaczonych na leczenie pacjentów z genotypem 1b wydanych miałoby być na zakup w przetargu centralnym tylko dwóch z czterech dotychczas dostępnych leków. Dyrektor Piotr Mierzejewski z BRPO wyraził obawę, że centralny przetarg na leki przeciw WZW C nie będzie z korzystny dla wszystkich pacjentów. – Niektórym będzie lepiej, ale osobom z mniej popularnym genotypem może być trudniej znaleźć ośrodek leczący – stwierdził dyr. Mierzejewski. Jego obawy podziela prezes Fundacji Gwiazda Nadziei – Barbara Pepke, wskazując, że już teraz pacjenci w poszukiwaniu szybszego leczenia pokonują duże odległości. –Dla nas, pacjentów lepiej jest pojechać dalej, aby się wyleczyć, niż umrzeć na miejscu – dodaje prezes fundacji. – Wolimy terapie droższe, ale skuteczniejsze od tańszych, które jednak nie wystarczają. Teraz ceny leków się obniżyły, a jeszcze korzystniejsze będzie finansowanie terapii przez zakupy centralne. Mamy wsparcie premiera Mateusza Morawieckiego, rozumiejącego, że centralizacja w tej kwestii to nie tylko zwiększenie liczby leczonych, ale i obniżka kosztów. Jednak jest problem z realizacją terapii, dlatego zaproponowaliśmy po 1000 zł dodatkowo ośrodkom, które poprowadzą leczenie w okresie dwóch zamiast trzech miesięcy. W ten sposób zwiększy się przepustowość i obniży ogólne koszty hospitalizacji w pewnych grupach pacjentów najmniej dotkniętych chorobą – powiedział w trakcie debaty Maciej Miłkowski, wiceprezes NFZ. Dodał, że oddziały NFZ dostały już pieniądze i do końca września powinny być opracowane projekty działań związanych z wykorzystaniem wyższych nakładów. Zapewnił, że od końca I kwartału 2018 r. nie trzeba będzie czekać na leczenie i będzie ono prowadzone na bieżąco. Zdaniem prof. Flisiaka pomóc w tym może też wprowadzenie list pacjentów oczekujących na poziomie NFZ. Obecnie prowadzone listy są niedokładne, gdyż pacjenci zapisują się w różnych ośrodkach licząc na szybsze terminy. O stworzenie przez szpital rejestrów aktualizowanych co miesiąc zaapelował także dr Borkowski z Fundacji Razem w Chorobie. – Marzę, aby NFZ brał udział w finansowaniu nowoczesnych testów diagnostycznych, gdzie wystarczy kilka godzin zamiast dni do poznania diagnozy. Na świecie są już dostępne nawet testy paskowe wykrywające HCV w ślinie, a nie tylko we krwi – powiedział dr Borkowski. Zwrócił uwagę, że nadal konieczne jest zróżnicowanie dostępnych leków, bo wirus HCV jest trudnym przeciwnikiem i należy móc atakować go wszelkimi dostępnymi środkami. Ponieważ kombinacje terapeutyczne wymagają wielu preparatów, zachowany powinien być dostęp do wszystkich dotychczas stosowanych leków. Można leczyć skutecznie, chociaż drożej – Ok. 84 proc. chorych na WZW C zakażonych zostało w trakcie drobnych zabiegów medycznych i dlatego mają pełne prawo oczekiwać, że służba zdrowia z tej choroby ich wyprowadzi – powiedziała prezes Barbara Pepke. Zwróciła uwagę, że dzięki nowoczesnej terapii można dziś wyleczyć pacjentów z WZW C już w osiem tygodni. Pozwala to uniknąć marskości wątroby i jej dramatycznych konsekwencji oraz kosztownych zabiegów transplantacyjnych. Mimo rosnących nakładów na leczenie w całej Polsce problemem jest wstępna diagnostyka i szybkie rozpoczęcie leczenia. – Gdy pacjent już wie o chorobie, to kilka miesięcy oczekiwania na terapię jest dla niego ogromnym stresem. W tym czasie chory boi się zarazić bliskich, obawia się też o swój dalszy los, bo może nie zdążyć się wyleczyć. Jeśli z powodu opóźnionej terapii dojdzie do marskości wątroby, ratunkiem może być już tylko kosztowny przeszczep – podkreśliła prezes Pepke. Zaapelowała o stworzenie skoordynowanego i sprawnego systemu opieki nad pacjentem poprzez zwiększenie dostępu do diagnostyki i leczenia oraz zniesienie w dostępie do świadczeń dysproporcji pomiędzy województwami. Wiceminister Michał Czech na zakończenie debaty podkreślił, że obecny standard w leczeniu WZW C jest dobry. Dużemu gronu osób zapewnia się leki. – Jako minister chciałbym mieć wszędzie taką sytuację jak przy WZW C, że mamy i produkty lecznicze, i pieniądze na terapię – podkreślił. Źródło: Wirusowe zapalenie wątroby, często nazywane cichym zabójcą, rozwija się w ukryciu. Początkowo choroba ta nie daje żadnych typowych objawów. Można ją pomylić ze zwykłym przeziębieniem. Dopiero w zaawansowanym stadium dowiadujemy się, że w naszym organizmie dzieje się coś bardzo złego. Specjaliści zazwyczaj rozpoznają u pacjentów wirusowe zapalenie wątroby typu A i B, jednak w ostatnich latach obserwuje się wzrost zachorowań na wirusowe zapalenie wątroby typu C. Czym różnią się poszczególne typu choroby? Co warto o nich wiedzieć? Szczegóły poniżej. spis treści 1. Czym jest wirusowe zapalenie wątroby? 2. Dlaczego wirusowe zapalenie wątroby określa się mianem "cichego zabójcy"? 3. Różnice 4. Jak leczyć wirusowe zapalenie wątroby? 5. Jak zabezpieczyć się przed zachorowaniem na wirusowe zapalenie wątroby? 6. Szczepionka przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby rozwiń 1. Czym jest wirusowe zapalenie wątroby? Wirusowe zapalenie wątroby to grupa zakaźnych chorób zapalnych wątroby, które są wywoływane przez wirusy hepatotropowe. Uszkadzają one wątrobę, upośledzając jej funkcjonowanie. Lekarze wyróżniają pięć rodzajów wirusowego zapalenia wątroby: wirusowe zapalenie wątroby typu A, wirusowe zapalenie wątroby typu B, wirusowe zapalenie wątroby typu C, wirusowe zapalenie wątroby typu D, wirusowe zapalenie wątroby typu E. 2. Dlaczego wirusowe zapalenie wątroby określa się mianem "cichego zabójcy"? Dlaczego wirusowe zapalenie wątroby określa się mianem "cichego zabójcy"? Swoje zdanie na ten temat wyraził specjalista hepatolog, Jan Gietka. – Choroby wątroby nie dają zwykle żadnych objawów i najczęściej pierwszym widocznym jest któryś z symptomów marskości wątroby (żółtaczka, wodobrzusze, krwawienie z żylaków przełyku, encefalopatia, czyli śpiączka wątrobowa), kiedy jest już zbyt późno na cofnięcie zmian – mówi dr n. med. Jan Gietka, hepatolog. – Marskość wątroby, niezależnie od przyczyny, grozi z kolei nowotworem wątroby, który w przypadku WZW B może pojawić się nawet w wątrobach, w których jeszcze nie stwierdzono marskości. Następstwem marskości jest również niewydolność wątroby, która niesie za sobą konieczność przeszczepu oraz ryzyko śmierci – zaznacza lekarz. Dlatego osoby zakażone często nie zdają sobie nawet sprawy z tego, że są nosicielami wirusa. Rozwija się on w ich organizmie i ujawnia zazwyczaj dopiero wtedy, gdy wątroby nie da się już uratować. 3. Różnice Pomimo tego, że obie choroby są wirusowym zapaleniem wątroby, to pod wieloma względami się od siebie różnią, zaczynając od rodzaju wirusa, który je wywołuje (HAV lub HBV), a kończąc na sposobach leczeniu (w WZW A działa się objawowo, ale chory często jest obserwowany w szpitalu, WZW B – u niektórych chorych włącza się leki przeciwwirusowe, a hospitalizacja rzadko jest konieczna). Wirusowe zapalenie wątroby typu A przenosi się przede wszystkim drogą pokarmową, podczas gdy wirusowe zapalenie wątroby typu B poprzez krew. Oba wirusy mogą być przekazywane drogą seksualną. W przypadku wirusowego zapalenia wątroby A mamy do czynienia tylko z ostrym zachorowaniem, podczas gdy przy wirusowym zapaleniu wątroby typu B może być ono zarówno ostre, jak i przewlekłe. Wirusowe zapalenie wątroby typu A objawia się najczęściej: gorączką, osłabieniem, bólem głowy, nudnościami, wymiotami, biegunką, bólami stawów, bólem brzucha, żółtaczką, brakiem apetytu, świądem skóry. Chory wraca do zdrowia dopiero po okresie od kilku tygodni do nawet kilku miesięcy. Wirusowe zapalenie wątroby typu B początkowo często przebiega bezobjawowo, zdarza się także, że symptomy przypominają grypę. Czasami może pojawić się żółtaczka. U niektórych chorych ostre WZW B z biegiem czasu może przejść w przewlekłe i ten scenariusz jest dużo częstszy u dzieci niż u dorosłych. Wirusowe zapalenie wątroby typu C (Hepacivirus: hepatitis c virus) jest schorzeniem wywołanym przez zakażenie wirusem HCV. Po zakażeniu u pacjenta rozwija się zapalenie w obrębie komórek wątroby, tzw. hepatyocytów. Dochodzi wówczas do zmian martwiczo-zapalnych. Jeśli choroba trwa dłużej niż pół roku, należy mówić wówczas o przewlekłym zapaleniu wątroby typu C. W Polsce ilość zakażonych można szacować na około 700 tys. osób. Rocznie przybywa od 2,5 do 3,5 tys. nowych rozpoznań. Zgony z tego powodu podaje się na poziomie blisko 120 rocznie w skali kraju, ale uważa się, że to niedoszacowane dane. Niezwykle niepokojący wydaje się fakt, że około 80 proc. nosicieli nie wie o zakażeniu wirusem HCV. Większość zarażonych nie ma żadnych objawów chorobowych (tzn. przechodzi chorobę bezobjawowo). Mimo wszystko, zarażeni mogą uskarżać się na obniżony nastrój, przemęczenie, senność, czy złe samopoczucie. W niektórych przypadkach może dojść również do powiększenia wątroby. W przebiegu ostrego przebiegu infekcji wirusem HCV może dojść także do innych objawów. Przykładem może być utrata wagi, ból mięśni, ból stawów, żółtaczka. Na wyżej wymienione symptomy najczęściej uskarżają się młode kobiety, które zostały zakażone. 4. Jak leczyć wirusowe zapalenie wątroby? W większości przypadków ostre wirusowe zapalenie wątroby nie jest leczone, a obserwowane. Leczy się jego objawy, jeśli się pojawią. Przy przewlekłym WZW B podaje się pacjentowi zastrzyki z licznymi działaniami niepożądanymi przez prawie rok albo tabletki, które hamują namnażanie wirusa, ale trzeba je brać stale. Przewlekłe WZW B leczymy, gdy wirus uszkadza wątrobę, jednak nie ma możliwości całkowitego wyleczenia. W przypadku wystąpienia u pacjenta wirusa HCV (wirusowego zapalenia wątroby typu C) lekarze zalecają stosowanie terapii opartej o interferon pegylowany z rybawiryną. Interferon pegylowan wstrzykuje się pacjentom za pomocą zastrzyków, z kolei rybawirynę należy stosować w tabletkach. Współcześnie leczenie może być skuteczne, a chorzy mogą normalnie funkcjonować. Codzienne życie z osobą zarażoną, jeśli nie dochodzi do kontaktu z krwią, nie jest niebezpieczeństwem dla pozostałych domowników. Im szybciej podejmie się diagnostykę i właściwą terapię, tym większe szanse na wyleczenie zanim dojdzie do nieodwracalnych zmian w wątrobie. 5. Jak zabezpieczyć się przed zachorowaniem na wirusowe zapalenie wątroby? Jak zabezpieczyć się przed zachorowaniem na wirusowe zapalenie wątroby? Doktor nauk medycznych. Zdecydowanie najlepszym sposobem zabezpieczenia się przed WZW jest unikanie sytuacji ryzykownych oraz stosowanie szczepień ochronnych. – WZW A jest przenoszone przez połknięcie nawet mikroskopowych ilości substancji kałowych osoby zakażonej tym wirusem. Stąd czynniki ryzyka to spożywanie posiłków i wody przygotowywanej przez osoby zakażone, a także kontakty seksualne z osobą zakażoną. – WZW B jest przenoszone przez płyny ustrojowe takie jak np. krew i nasienie osoby zakażonej. Wirus zapalenia wątroby typu B przenosi się 50–100 razy łatwiej niż HIV. Najczęściej dochodzi do tego drogą seksualną oraz przez procedury związane z przerwaniem ciągłości skóry – przede wszystkim procedury medyczne i kosmetyczne (poprzez igły, strzykawki), ale też drogą stosowania dożylnych środków odurzających oraz z chorej matki na dziecko. – WZW C jest przenoszone przez płyny ustrojowe takie jak krew, czy wydzieliny z ciała osoby zakażonej. Na zakażenie wirusowym zapaleniem wątroby typu C w szczególności narażeni są ludzie uzależnieni od narkotyków. Do zakażenia może dojść również z trakcie porodu, kiedy matka jest nosicielką WZW C. Istnieje wówczas ogromne ryzyko przeniesienia choroby z matki na dziecko. Ponadto,okres laktacji również może spowodować przekazanie wirusa maluchowi Na chorobę narażeni są również pracownicy ochrony zdrowia. Operacje, zastrzyki, wizyty u dentysty, badania endoskopowe, dializy, pobrania krwi, transplantacje, transfuzje – to najczęstsze przyczyny nowych zakażeń. Warto wiedzieć, że do zarażenia wirusowym zapaleniem wątroby typu C może również dojść podczas zabiegów kosmetycznych, u fryzjera lub barbera, jeśli dojdzie do skaleczenia. Niezwykle łatwo zarazić się również w warunkach domowych, w trakcie używania tych samych przyrządów do manicure, pedicure lub depilacji i golenia, co osoba zarażona. Zabiegi kosmetyczne, tatuaże, piercing też zaliczamy do zachowań ryzykownych. Niewielu wie, że może zarazić się u fryzjera lub kosmetyczki, a najdotkliwiej chorobę znoszą młode kobiety. Cieszyć powinno to, że mamy bardzo skuteczne szczepienia przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby i jest to najbardziej efektywna profilaktyka. W przypadku stosunków seksualnych ryzyko wiąże się z uszkodzeniem naskórka lub błon śluzowych. Bójki i sporty kontaktowe również niosą ryzyko zakażenia. W przypadku udzielania pierwszej pomocy także należy dbać o profilaktykę, aby nie doszło do niezabezpieczonego kontaktu z krwią osoby poszkodowanej. PYTANIA I ODPOWIEDZI LEKARZY NA TEN TEMAT Zobacz odpowiedzi na pytania osób, które miały do czynienia z tym problemem: O czym świadczy powiększenie wątroby po wycięciu pęcherzyka żółciowego? - odpowiada lek. Tomasz Budlewski Co oznaczają problemy trawienne? - odpowiada mgr Maria Jagiełło Co oznacza trwale powiększona wątroba z następującą marskością? - odpowiada lek. Łukasz Wroński Wszystkie odpowiedzi lekarzy 6. Szczepionka przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby Obowiązkowe szczepienia na HBV, czyli wirusa odpowiedzialnego za WZW typu B, obejmują wszystkie polskie dzieci urodzone po 1986 roku. Najpierw (w 1993 roku) szczepienia te wprowadzono tylko w kilku województwach, by trzy lata później objęły one noworodki i niemowlęta w całym kraju. W 2000 roku rozpoczęły się szczepienia dla 14-latków, które urodziły się po 1986 roku. W związku z powyższym zanotowano duży spadek liczby zachorowań na ten rodzaj zapalenia wątroby. Wciąż jednak wielu Polaków urodzonych przed 1986 rokiem nie otrzymało ochronnego zastrzyku. Z kolei szczepionka na HAV nie jest obowiązkowa, a jedynie zalecana, więc nie jest też refundowana. Na świecie na WZW A choruje 1,4 mln ludzi, a na WZW B – 240 mln. W Polsce liczby te wynoszą odpowiednio 1500 oraz 500 tys. W przeciwieństwie do WZW typu B, nie istnieje żadna szczepionka chroniąca pacjentów przed wirusowym zapaleniem wątroby typu C. Z tego powodu niezwykle ważne jest uświadamianie pacjentów, aby unikali oni czynników ryzyka zakażenia. Dr hab. nauk medycznych, Bogumiła Litwińska z Laboratorium Zakładu Wirusologii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, przyznaje, że poszerzenie wiedzy pacjenta o chorobie to podstawa. Prowadzimy badania dotyczące rozprzestrzenienia się choroby. Jeśli chodzi o HCV, to te akcje edukacyjne są jedne z najistotniejszych, ponieważ przeciw chorobie nie ma szczepionki. Jest o tyle dobrze, że już są skuteczne leki, które powodują eliminację wirusa z organizmu - mówi WP abcZdrowie dr hab. Bogumiła Litwińska z Laboratorium Zakładu Wirusologii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego. Okazuje się, że nie ma istotnych zmian w ilości wykrywanych zachorowań w stosunku do poprzednich lat. Jeśli są zauważalne, to w dużym stopniu zależą od aktualnego modelu testowania, tzn. komu zleca się badanie w tym kierunku i czy są dostępne jakieś duże akcje społeczne, czy są darmowe testy. Wtedy mogą być wahania w liczbie także wyników dodatnich, bo wiadomo, że im więcej osób jest badanych, tym więcej tych bezobjawowych zakażeń można wykryć. polecamy Aktualności Szczegóły Utworzono: 29 październik 2015 Dla polskich pacjentów jest to kolejna niezapomniana data. Na listę leków refundowanych od 1 listopada zostały dodane kolejne substancje, które sprawią, iż lekarze chorób zakaźnych będą mieli do dyspozycji pełen wachlarz terapii, pozwalający dobrać najbardziej optymalne leczenie w przypadku każdego pacjenta zakażonego wirusem HCV. Zmiany w leczeniu WZW C od 1 listopada (cytat z komunikatu Ministerstwa Zdrowia z dnia a) w ramach programu lekowego Leczenie przewlekłego wirusowego zapalenia wątroby typu C (ICD-10 b załącznik do obwieszczenia zostanie poszerzony zakres wskazań refundacyjnych dla leku zawierającego peginterferon alfa-2a (1 kod EAN). Lek ten – dotychczas refundowany u dorosłych pacjentów – będzie dostępny również dla pacjentów od 5. roku życia. Poszerzy to dostępne opcje terapeutyczne dla najmłodszych pacjentów z aktywnym wirusowym zapaleniem wątroby typu C; b) w ramach programu lekowego Leczenie przewlekłego wirusowego zapalenia wątroby typu C terapią bezinterferonową (ICD-10 b [załącznik do obwieszczenia] refundacją zostanie objęty lek zawierający sofosbuwir (1 kod EAN ) oraz lek zawierający sofosbuwir + ledipaswir (1 kod EAN). Decyzja o objęciu refundacją nowych leków od 1 listopada 2015 r. poza tym, że poszerzy zakres opcji terapeutycznych i umożliwi dobór optymalnej terapii dla pacjentów z wirusowym zapaleniem wątroby typu C, u których potwierdzono obecność zakażenia genotypem 1 i 4 HCV, umożliwi bezinterferonową terapię pacjentów zakażanych genotypem 2,3,5,6 HCV, a przede wszystkim zapewni dostęp do leczenia pacjentom, u których stwierdzono ciężką niewydolność wątroby i chorym oczekującym na przeszczep wątroby." Lista aktualnie refundowanych innowacyjnych terapii w leczeniu WZW C w Polsce znajduje się w załączniku Obwieszczenia Ministra Zdrowia z dnia 28 października 2015 r. Załączniki: Metody diagnozowania Choroby wątroby Działalność fundacji Nasi Partnerzy Wirusowe zapalenie wątroby typu C (WZW C) prowadzi do marskości wątroby i raka wątrobowokomórkowego. Jednocześnie można je w 100 proc. wyleczyć. Dlatego konieczny jest narodowy program badań przesiewowych w kierunku WZW C – oceniają eksperci. Przypominają o tym z okazji Światowego Dnia Wirusowego Zapalenia Wątroby, który przypada 28 lipca. W tym roku towarzyszy mu hasło „Zapalenie wątroby nie może czekać!”. – Mając dostęp do nowoczesnych terapii, skutecznych niemal w 100 proc., refundowanych dla każdego chorego, Polskie Towarzystwo Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych cały czas walczy o podstawy – czyli dostęp do profilaktyki. W dobie skutków pandemii, która jasno pokazała, jakie żniwo zbierają choroby zakaźnie, nie możemy bagatelizować wirusów, które są i zakaźnie, i onkogenne. A taki jest właśnie wirus HCV – podkreślił prof. dr hab. n. med. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. W Polsce osób zakażonych wirusem HCV wywołującym WZW C jest 140 tys. – 150 tys. WZW typu C - w Polsce zakażonych może być nawet 150 tys. osób. Większość o tym nie wie Podczas konferencji prasowej zorganizowanej w przededniu Światowego Dnia Wirusowego Zapalenie Wątroby specjalista przypomniał, że na podstawie różnych badań szacuje się, iż w Polsce osób zakażonych wirusem HCV wywołującym WZW C jest 140 tys. – 150 tys. osób. Większość z nich nie wie, że jest zakażona. Tymczasem wirus „po cichu”, nie dając specyficznych objawów, niszczy ich wątrobę. WZW C rozwija się przez 20-30 lat prowadząc do marskości wątroby i raka wątrobowokomórkowego. Wirusem HCV zakażamy się poprzez zanieczyszczoną nim krew. PRZECZYTAJ TAKŻE: Rak wątrobowokomórkowy - przełom w leczeniu [KOMENTARZ] WZW typu C - zakażenie początkowo przebiega bezobjawowo – Zakażenie HCV ma tę cechę, że przebiega zwykle bezobjawowo. I w ten sposób bardzo trudno jest wychwycić potencjalne zagrożenie chorobą, nawet u osób które były eksponowane i potencjalnie narażone na zakażenie się tym wirusem – podkreślił prof. Flisiak. Dodał, że jeżeli pojawiają się wczesne objawy, to są one bardzo niespecyficzne i nie naprowadzają z reguły lekarza na rozpoznanie. Mogą to być objawy przypominające grypę, jak: bóle mięśni i stawów, ale też problemy skórne i żołądkowe, a nawet problemy neurologiczne. – Wiele osób myśli, że zakażenie HCV ich nie dotyczy, a chyba trudno znaleźć osobę, która nigdy w swoim życiu nie była w gabinecie stomatologicznym, u kosmetyczki, u fryzjera – wytłumaczył. WZW typu C - każdy raz w życiu powinien wykonać test Jak dodał, wiele osób miało też kontakt z systemem opieki zdrowotnej i to w latach, w których nie były przestrzegane procedury zapobiegające rozprzestrzenianiu się zakażeń wirusem HCV i innymi wirusami zapalenia wątroby. Dlatego każdy przynajmniej raz w życiu powinien wykonać badanie na obecność wirusa HCV. W szczególności taką profilaktykę powinny wykonać osoby z tzw. grup ryzyka: po wielokrotnych hospitalizacjach,przechodzące transfuzje krwi przed 1992 r.,przyjmujące lub które przyjmowały dożylnie narkotyki, nawet incydentalnie,utrzymujące ryzykowne zachowania seksualne,mające podwyższone normy badań wątrobowych,które miały wykonywaną gastroskopię lub kolonoskopię. Konieczny narodowy program badań przesiewowych w kierunku WZW C Prof. Flisiak zwrócił uwagę, że wraz z pandemią doszło do załamania się programów badań przesiewowych organizowanych przez samorządy czy firmy farmaceutyczne. W rezultacie znacznie zmniejszyła się liczba osób, u których co roku wykrywa się zakażenie HCV. – We wcześniejszych latach wykrywaliśmy 3-4 tysiące osób zakażonych HCV, a w 2020 r. było to niewiele ponad 900 osób – podkreśliła Barbara Pepke, prezes Fundacji Gwiazda Nadziei, która od 2007 r. działa na rzecz zwiększenia świadomości społecznej nt. wirusowego zapalenia wątroby. Zdaniem prof. Flisiaka wszystkie programy badań przesiewowych prowadzonych w Polsce są jedynie namiastką. W krajach o takiej częstości występowania zakażeń HCV, jak Polska, powinno się prowadzić masowe testowanie. – Tak naprawdę my potrzebujemy narodowego programu badań przesiewowych – ocenił specjalista. Przypomniał, że przed pandemią do Narodowego Funduszu Zdrowia został złożony projekt takiego programu. Zakłada on, że przynajmniej na początku testy w kierunku zakażenia HCV wykonywano by u pacjentów placówek opieki zdrowotnej - w szpitalach i poradniach - które prowadzą już leczenie WZW C. – To jest realistyczne rozwiązanie, a jego koszty są znikome – powiedział prof. Flisiak. Dodał, że efektywność kosztowa takiego programu jest wysoka, co zostało wielokrotnie potwierdzone przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT), a także szereg innych agencji zajmujących się wyliczaniem kosztoefektywności na świecie i w Polsce. – WZW typu C jest pierwszą przewlekłą chorobą zakaźną, którą można wyleczyć! Aby tak się stało, musimy stworzyć program, który u podstaw będzie miał szeroko zakrojoną diagnostykę. Tylko dobrze zaprojektowane działania przyczynią się do realizacji celów postawionych przez WHO - eliminacji HCV do 2030 roku - podkreślił prof. Flisiak. Jest to tym ważniejsze, że wciąż nie udało się opracować szczepionki przeciwko wirusowi HCV. ⚠️👉 Nierozpoznane i nieleczone zapalenie wątroby typu B i C mogą prowadzić do:❌ marskości tego organu❌ raka wątrobowokomórkowego ❌ włóknieniaSprawdź, czy nie jesteś zakażony❗️ Więcej informacji ➡️ Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) July 28, 2021 WZW typu C w praktyce lekarzy POZ – Chcemy, aby nasz apel o możliwość szerokiego dostępu do diagnostyki dotarł do grona decydentów, pacjentów i lekarzy różnych specjalizacji. W ciągu zaledwie 6 lat dokonał się znaczący postęp w medycynie. Obecnie możemy szybko diagnozować i leczyć. Nie zaprzepaśćmy tej szansy. Potrzebne jest systemowe działanie, aby skutecznie wyeliminować wirusa HCV w Polsce. Dlatego apelujemy: zapalenie wątroby nie może już czekać! – skomentowała Barbara Pepke. Jak podkreśliła, wciąż ogromny problem stanowi ignorowanie problemu WZW C przez lekarzy rodzinnych. – Lekarze rodzinni często ignorują badanie w kierunku HCV - nie mają go niestety w koszyku lekarza rodzinnego, często nie informują o akcjach bezpłatnych badań i nie mają najnowszej wiedzy o leczeniu zakażenia HCV, o tym, że można je wyleczyć w ciągu 8-12 tygodni – wymieniała. Akcję uświadamiania Polaków na temat wirusowego zakażenia wątroby prowadzi Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH – Państwowy Instytut Badawczy. Obecnie program darmowych badań w kierunku HCV i HBV (wywołuje WZW typu B) realizowany jest w sześciu województwach, w wybranych placówkach podstawowej opieki zdrowotnej (POZ). Więcej na ten temat można dowiedzieć się na stronie kampanii „Listy od W.” pod adresem: Badanie anty-HCV można także wykonać w ramach akcji bezpłatnych badań prowadzonych w ponad 400 punktach pobrań ALAB Laboratoria na terenie całego kraju. Badanie polega na pobraniu krwi żylnej i analizie pod kątem obecności wirusa. W przypadku, gdy wynik okaże się dodatni, przeprowadzana jest dalsza, bezpłatna diagnostyka, która pozwoli określić, czy zakażenie HCV jest nadal aktywne. — Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) July 28, 2021 PRZECZYTAJ TAKŻE: Wirusowe zapalenie wątroby typu C – czy jesteśmy blisko jego eliminacji?

leczenie wzw cw polsce