las się cały mieni w złocie i czerwieni
Jednak zarówno opis słowny, jak i wzór graficzny odnosiły się do potocznego rozumienia tych barw, bez podawania ich konkretnych parametrów. Cynober jako odcień czerwieni na symbolach
Gdy na deszcz się zbiera, ze sobą go zabierasz” – parasol „Co to za pani w złocie, czerwieni, sady maluje, lasy przemieni? A gdy odejdzie, gdzieś w obce kraje, śnieżna zima po niej nastaje?” – jesień 7.Zabawa plastyczna „Parasol Pani Jesieni”. Dzieci wyklejają kontury parasola kolorowymi kulkami z plasteliny.
Pali się część lasu i ogromna hałda składowanego drewna. Ogień wybuchł przed godziną 12.00 w okolicach Marunowa, gmina Czarnków. Fot. Przemysław Stochaj (Radio Poznań) Jak przekazał nam strażak z Powiatowego Centrum Kierowania PSP w Czarnkowie, przyczyną pożaru jest samochód ciężarowy, który pracował przy obróbce drewna.
Ale lasu już nie ma. Był sobie domek na skraju lasu. Ale lasu już nie ma. Pan Piotr Szulc prowadzi m.in. pole kempingowe i ośrodek wczasowy. (BARTOSZ BANKA) Po rzece Brdzie powinno pływać teraz nawet 500 kajaków, ale nie ma ani jednego. - Straciliśmy nasze bogactwo - mówią właściciele obiektów wypoczynkowych w Borach Tucholskich.
Na polanie w lesie chodzi sobie jesień różne dary niesie. Koral, koral sznur korali La, la, la, la, la, la, la. Koral, koral sznur korali Koral jarzębina da. Las się cały mieni złoci i czerwieni czary to jesieni. Las się cały mieni złoci i czerwieni czary to jesieni. Koral, koral sznur korali
nonton film blue valentine 2010 sub indo. Oj, dawno mnie tu nie było... Ale wcale nie dlatego, że się obijałam i nie mam co pokazać! Wręcz przeciwnie - przez ten czas praca aż wrzała, a papier w rękach prawie się palił ;) Dzięki temu mam do pokazania kilka kartek i box. Wszystko w tematyce ślubnej. Dziś prezentuję pierwszą z nich: Wzór: "a087" od Ann's Paper Art Papier: "Świerszcz za Kominem" od Galerii Papieru oraz czerwony karton wizytówkowy Wykrojnik: Spellbinders Floral Ovals Dodatki: złote perełki w płynie Pontura Paint i różyczki papierowe, którymi zostałam kiedyś obdarowana przez Dominikę :) Pracę zgłaszam na wyzwanie do Craftowego Ogródka
PIEŚŃ O CHLEBIE. I Jak to było, co to było, Zanim w kołacz się zmieniło, W ten nasz nowy chlebek biały, Co nim dziatki się łamały? ............ Stary Szymon wyszedł z rana, Świtka na nim siwa, lniana, Przeciągnął się, skrobnął w głowę, Zaprzągł w sochę wołki płowe. Wiedzą wołki co to znaczy; Oj, nie lekki los oraczy! Postękują sobie trochę, Ale ciągną w pole sochę. A nad polem, nad szerokiem, Świeci słonko jasnem okiem, Błyszczy lemiesz na zawrocie, Niby kuty w szczerem złocie. Skowroneczek w niebo dzwoni, Otarł Szymon pot ze skroni, A od łana aż do łana, Świeci skiba zaorana. II Jak to było, co to było, Zanim w kołacz się zmieniło, W ten nasz nowy chlebek biały, Co się dziatki nim łamały? ............ Stary Szymon czapę wmiesił, U ramienia płachtę zwiesił, I już rzuca w ziemię czarną, Nasze złote, pszenne ziarno, Co kto przejdzie z owej strony, To mu krzyknie: Pochwalony!.. Jużci się pozdrowić godzi, Kiedy siewacz polem chodzi. Stary Szymon, choć daleki, Odkrzykuje wnet: Na wieki! Od stajania do stajania Głos po miedzach się rozdzwania... Szymon ziarna nie żałuje, Na zawrotach podsypuje, Od granicy do granicy, Niech dziwują się pszenicy! Za Szymonem, wpodłuż niwy, Ciągnie bronę konik siwy; Pogania go Jasiek biczem, Nie frasuje głowy niczem. III Jak to było, co to było, Zanim w kołacz się zmieniło, W ten nasz nowy chlebek biały, Co nim dziatki się łamały? ............ Drobny deszczyk przekropuje, Już pszeniczka ziemię czuje, Już i ruń się kłem wyrzyna... Będzie zboże, jako trzcina! Letnie słonko rano wstało, Złotem kłosy malowało, Malowało szczerem złotem, Polewało chmur rzeszotem. — Oj, wy kłosy, bujne kłosy, Padniecie wy od tej kosy, Co się jako miesiąc pali, Kiedy Szymon ją nastali! Jak zamachnie z prawej strony, Jużci zagon położony! Jak zajedzie od lewicy, Jużci w polu po pszenicy! Rozżarzyło się południe, Basia pieśni śpiewa cudnie... Pot ocieka z smagłych twarzy, U żniwiarek, u żniwiarzy. IV Jak to było, co to było, Zanim w kołacz się zmieniło, W ten nasz nowy chlebek biały, Co się dzieci nim łamały? ............ Grabliskami pole brząka, Z lasu słychać granie bąka, Zachodnia się zorza mieni, Pół we złocie, pół w czerwieni. Przepióreczka w miedzy krzyczy, Stary Szymon kopy liczy, Liczy kopy w strony obie, Najpierw odsieb, potem k’sobie. — Jużci niby nie tak mało! Alećby się więcej zdało... Nie rozwali chlebem broga! Ano, i tak chwalić Boga. Z dwojakami Jaguś leci, Po rżysku się gonią dzieci, Dzikie gęsi ciągną z wrzaskiem, Pod zachodnim, cichym blaskiem. Stary Szymon kręci głową, Myśli sobie to i owo... A coraz to pojrzy w kopy, Na pszeniczne ciężkie snopy. V Jak to było, co to było, Zanim w kołacz się zmieniło, W ten nasz nowy chlebek biały, Co nim dzieci się łamały? ............ Zrzucił kożuch Szymon stary, Choć od mrozu idą pary, Na boisku cepem bije, Wyciągnąwszy długą szyję. Co zamachnie, to z boiska Złotym gradem ziarno tryska, Wali w słomę aże do dna, Ćwierka wróbli rzesza głodna... Od stodoły biją echa, Stary tylko się uśmiecha, Sąsiad wetknął nos we wrota, — Jak też idzie ta robota? — A cóż?.. Idzie po bożemu! Człek da ziemi, ona jemu... Człek da ziemi szczere poty, Ona jemu plon ten złoty! Będzie chleba i dla siebie, I dla braci w złej potrzebie... A jak się ukruszy nieco, To się wróble głodne zlecą! VI Jak to było, co to było, Zanim w kołacz się zmieniło? W ten nasz nowy chlebek biały, Co nim dziatki się łamały? ............ Na góreczce wiatrak stoi, Mielnik pod wiatr śmigi stroi, Niesie kluski młynarczanka, A młynarczyk patrzy z ganka. Jedzie, jedzie wóz zdaleka! Już pies za nim we wsi szczeka, Ten koń siwy, a ten kary, Wiezie worki Szymon stary! Pochwalili imię boże. — A i jakże mleć to zboże? Czy na grubo? Czy na cienko? Stary Szymon machnął ręką. — Mielcież je za Boską chwałą, Żeby na rok cały stało, Mielcież je na kamień nowy, Żeby chleb się darzył zdrowy! Odbierajcie precz otręby, Żeby ludzi nie kłuł w zęby. Mielcież i na kołacz biały, Żeby dzieci radość miały!
Montaż słowno – muzyczny „Jesienne spotkanie”- grupa 5,6 – Latków.„ Kolorowa jesień” Część IWitamy serdecznie gości naszych miłych,którzy tu jesieni chcemy wam i piosenkiw pamięci Idzie, idzie pani Jesień różne dary w koszu niesie, ma tam liście, piękne, nowe, bardzo barwne, kolorowe. I kasztany i żołędzie, rozsypuje wszędzie, wszędzie. JeżykI też niesie jarzębinę na korale dla dziewczynek ! Wszystko piękne jest jak nowe i czerwone i brązowe, no i żółte oczywiście i jest wszędzie uroczyście ! wszyscyJeżu, jeżu nasz tyle kolców maszmasz tych kolców bez likuukochany „Jestem jesień” JESIEŃDziś zabawię się w malarza,Bo to często się nie zdarza:Raz do roku świat maluję,Letnie barwy „Malowała jesień”WIEWIÓRKIJuż przybyłaś ma Jesieni,Bo się świat wokoło czy wiecie, że to czasy,Kiedy robi się zapasy?WIEWIÓRKA IWięc orzechy trzeba zbierać,By nie była później bieda,By nie brakło nam jedzenia,Gdy się jesień w zimę IISzyszek także nazbieramy,Bo z nich nasion wiele mamy,Które będą jak te suszki,Co napełnią zimą i taniec „Wiewióreczka mała”JESIEŃIdę dalej nieść jesieni mamy zimę !JARZĘBINAO, Jesieni, chodź tu bliżej,Ja gałązki swe jarzębinek zrób korale,Będą piękne sznur z nich sobie zrobię,Ale więcej już nie : „Jarzębinowa piosenka”JESIEŃIdę dalej nieść nowinę!WSZYSCYPo jesieni mamy zimę!JESIEŃWitaj, misiu, wieść ci niosę,Że po zimie mamy wiosnę,Ale najpierw przyjdą czasy,Kiedy robi się to bardzo ważna sprawa, By nie brakło w zimie do snu się już szykuję,Mnie jedzenia nie o przyjściu mroźnej zimy,Wszyscy w lesie tu więc dobra to nowina,Nie zaskoczy was już więc dalej świat malować,Kolorami nas dalej nieść jesieni mamy zimę. WIATR Jestem wiatr! Pędzę z chmur, poprzez las, poprzez bór. Lecę tu, lecę tam, Z kimże z was zatańczyć mam?Piosenka „Listeczki na polanie”LISTKI Jesteśmy liście jesieni,W złocie, w purpurze, w czerwieni!Z ochotą byśmy już śniły a nie z Tobą tu tańczyły. JESIEŃListki moje, spać już chcecie?Przecież jesień jest na IIO, Jesieni, już wstajemy,Bo my wcale spać nie z tobą się radować,W jesiennym tańcu ITy nam, pani, barwy dałaś,Złotem, brązem III czerwieni nie szczędziłaś,Bardzo hojna dla nas IIIO nas wszystkie tu zadbałaś,Jesienne kolory IVDzięki tobie, o Jesieni,Kolorami świat się jesień, piękna jesień,Wszystkim radość wokół IO, Jesieni, pomysł mamy I zwierzęta zachęcamy, Wspólnie razem tu wszyscy dobrze, zgoda, zgoda,Pomysł ten mi się IIIO ! Już wszyscy przybywają,Z nami pięknie jesieni piękny czas, Do zabawy wzywa do tańca i do śpiewu,Chętnych znajdzie się tu „Kolorowe listki”Część II „Witaminki,witaminki”JaPiękna jesień do nas zawitała,kosz darów przydźwigała!Zaraz wszystkim wam pokażę,co przyniosła dzieciom w darze!Pani JesieńW owocach, warzywach moc tkwi tajemniczaCzęsto je spożywać to dobry swoich zaletachKażdy z nich opowieWszak ich zadaniemDbać o nasze jesienią sady się rumienią,czerwone jabłuszkapomiędzy jabłuszka,Złociste gruszeczki Świecą się jak gwiazdyPomiędzy „Hej pełno....”JabłkoJabłko łapie się za boczekMożna zrobić z niego soczek,I surówkę zjeść ze smakiemW czasie zimy oraz słodka pani gruszka,Wykonuje taniec i soczystaProszę spróbuj jestem zjadaj ze smakiemA silny się stanieszNigdy Cię chorobaŻadna nie „Owocowe przysmaki”WszyscyOwocowe witaminki Dla chłopczyka i dziewczynkiGotowane i suroweJedz owoce bo są zdrowe JesieńJestem jesień ogrodniczka wszystko zbieram do koszyczka. Raz marchewka, raz buraczek, tu pietruszka, tu ziemniaczek Tam kapusty wielka głowa, jeszcze seler, pomidory i ogórki oraz pory. Wszystko smaczne,wszystko zdrowe - towarzystwo doborowe. CebulaCebula wielka kulaW strój zimowy się otulaGdy jej co dnia dużo zjadaszTo się chorób nie kapusty wielkaChwyciła się pod bokiUkiszę się na pewnoGdy puszczą moje sokiPiosenka „Ogórek”BuraczekJa buraczek czerwonyPyszny ze mnie jest soczekBarszczyk ze mnie wspaniałyPij go przez cały marchewka panna młodaZawsze dla każdego zdrowaBoczki sobie wciąż wyciskaJestem smaczna i są smaczne oraz kolorowe,Mają witaminy, a to samo „Surówka”JesieńSporo owoców, warzyw jest w koszykuW nich witamin jest bez lub suroweZawsze bardzo, bardzo już kończymy i o brawa poprosimy!.Na zakończenie dzieci wręczają rodzicom kolorowe listki z wierszykiem. Konkursy dla rodziców:Na środek wychodzą JABŁKA I GRUSZKI (wcześniej przyklejone emblematy). Dwa zespoły:Zadanie 1. Zagadki Jakie warzywo, nawet niewielkiewyciśnie z oczu słoną kropelkę? (cebula)Jaka to głowa, duża, czy mała, z zielonych liściskłada się cała? (kapusta)SadSkórka fioletowa, miąższ pod nią wybornie, wszyscy wiemy o tym. (śliwka)Pyszne owoce, kto mi podpowie?Rosną na gruszy, są bardzo zdrowe. (gruszka)Będziesz mieć kwaśną minę, gdy zjesz.... (Cytrynę)las Spadłem nagle z drzewa, leżę na brązowej koszulce, w zielonym płaszczyku. (kasztan)Mieszka wśród lasu, orzeszki zjada,w dziupli na zimę zapasy składa. (wiewiórka)Ma kapelusz w kropeczki białe,nie bierzcie mnie do kobiałek. (muchomor)Ma on nóżkę –nie ma buta,ma kapelusz- nie ma głowy;czasem gorzki i trujący,częściej smaczny jest i zdrowy. (grzyb)Lubią mnie dzieci,szuka mnie wiewiórka,smaczny jestem w środku, na zewnątrztwarda u mnie skorupka.(orzeszek)Patrzy Jasio, coś szarego, już był pewny, że to myszka,ale wkrótce się przekonał,że to z drzewa spadła...... (szyszka)Choć nie szyje nic jak wiecie, pełno igieł ma na grzbiecie. ( jeż )zadanie 2. Obieranie jabłka: najdłuższa skórka (po jednej osobie z każdego zespołu)zadanie 3. Przenoszenie kasztanów na łyżkach po dwie łyżki (dobierają sobie pomocnika, który nałoży im kasztany (kto szybciej przeniesie 10 kasztanów).Zadanie 4. Trudne pytania:1. Żołędzie rosną na....2. Wymień 3 grzyby Jakie ptaki odlatują na zimę z polski?4. Czy borsuk zapada w sen zimowy?5. Co robią niedźwiedzie przed zimą?6. Czy szyszki rosną na klonie?7. Jakie znasz owoce egzotyczne?8. Co jest przysmakiem dzika?9. Jak nazywa się rudy grzyb o którym jest popularna piosenka?10. Co robi wiewiórka przed nadejściem zimy?11. Wymień 3 zielone warzywa12. Wymień kolory DRUŻYNY ŚWIETNIE SIĘ SPISAŁY I WSZYSCY W NAGRODĘ OTRZYMAJA GROMKIE BRAWA!Na koniec wspólny taniec integracyjny przy piosence MAŁE CZERWONE JABŁUSZKO
Błyszczący ze złotymi piórkami. Taki ptaszek przyleciał do nas i zamieszkał na bibliotecznej choince. Od czasu do czasu puszcza do nas porozumiewawczo oko. Złote oko. Oto nasz przepis na choinkowego ptaszka: 1. Potrzebujemy błyszczących papierów (w dużej ilości – zawsze mogą przelecieć koleżanki i koledzy naszego ptaszka), kolorowe piórka, nożyczki i Przygotowujemy szablon ptaszka i oklejamy kolorowym Doklejamy mu oczy i Nadal doklejamy. Tym razem grzebień, nóżki i ogon z piór. 5. Robimy harmonijkę z papieru, którą wkładamy w naciętą na grzbiecie ptaszka szczelinę. 6. Łączymy harmonijkę (czyli skrzydła) nad grzbietem ptaszka. I nasz ćwierkający przyjaciel jest już gotowy do lotu na choinkę. Miłej zabawy!
Jakiś czas temu dzięki mojej wspaniałej przyjaciółce zdobyłam całkiem pokaźną ilość papierów wizytówkowych w przeróżnych kolorach i fakturach. Nic tylko szaleć z ich wykorzystaniem. Wśród nich były papiery złoty i srebrny w gwiazdki. Długo chodziłam i myślałam, do czego je wykorzystać... W końcu wymyśliłam - zrobię kartki w konfiguracji złoto - czerwonej i granatowo - srebrnej. A że ja jak coś sobie wymyślę to nie ma zmiłuj i muszę sprawę doprowadzić do końca. W te pędy zakupiłam kanwę 18 ct granatową i czerwoną, bo na takowej najlepiej mi się wyszywa nićmi metalizowanymi (odpowiadając na pytanie, które kiedyś padło są to nici firmy METALUX - do kupienia w wielu pasmanteriach). No i jedna partia kartek gotowa - te w złocie i czerwieni. Niestety zdjęcia jak zwykle do bani, ale taki mój urok :)
las się cały mieni w złocie i czerwieni